Po kawę sięga cały świat. Z reguły po to, aby dodać sobie energii i wzmocnić koncentrację. Ilość wypijanych kaw stale rośnie, co oznacza, że zapotrzebowanie na pobudzenie jest nadal niezaspokojone. Nic więc dziwnego, że obok tego segmentu rynku, prężnie działa branża napojów energetyzujących, które są najpopularniejszym substytutem kawy. Już w 2016 roku przekroczył on wartość 1 mld zł, a z każdym kolejnym rokiem liczba ta rośnie wraz ze wzrostem popytu na te napoje. Szacuje się, że w 2020 roku wartość tej gałęzi rynku przekroczy 1,80 mld zł. To pokazuje, jakie jest zainteresowanie energetykami wśród konsumentów – prawie co drugi z nich sięga po ten substytut kawy. Nowością i ciekawą alternatywą dla napojów energetyzujących są batony z kofeiną. Zauważyli to konsumenci i chętnie wykorzystują takie rozwiązanie. Rynek batonów jest mocno perspektywiczny, a wartość sprzedaży z roku na rok rośnie dynamicznie.
Człowiek przyjmuje kofeinę pod wieloma postaciami. Najczęściej wybieranym napojem zawierającym kofeinę jest kawa, ale w ostatnich latach coraz częściej sięgamy także po różnego rodzaju napoje energetyczne. Przyjmuje się, że maksymalna dzienna dawka kofeiny dla dorosłej osoby wynosi około 400 mg.
Co takiego jest w kawie, że jej sprzedaż cały czas rośnie?
Kawa to jeden z najpopularniejszych napojów spożywanych przez ludzi na całym świecie. Statystyczny Polak wypija średnio 3 kg kawy rocznie, co oznacza ok. 95 l tego napoju. Przed nami są między innymi Niemcy czy Skandynawowie, którzy piją jej ponad trzy razy więcej. Należy jednak zwrócić uwagę, że w ciągu ostatnich 10 lat, konsumpcja kawy w Polsce wzrosła aż o 80%.
Większość kawiarni sieciowych parzy kawę metodą przelewową, dzięki czemu kawa jest mocniejsza i zawiera więcej kofeiny. Kubek o pojemności ok. 250 ml może zawierać nawet 200 mg kofeiny. Kawa rozpuszczalna, w zależności od producenta, zawiera nawet o połowę mniej kofeiny niż kawa parzona metodą przelewową.
Jak podaje portalspozywczy.pl – eksperci firmy Euromonitor wartość rynku kawy w 2016 roku oszacowali na 4,67 mld zł, co stanowi wzrost w porównaniu do roku 2015, kiedy wartość całego segmentu wyniosła 4,63 mld zł. Z roku na rok sprzedaż kawy rośnie.
Co zamiast kawy?
Z obserwacji rynku wynika, że Polacy sięgają po kawę głównie po to, aby dodać sobie energii. To napój nie tylko pobudzający, ale również bardzo aromatyczny, stąd jego ogromna popularność. Jednak jest wielu konsumentów, którzy zamiast kawy wybierają napoje energetyczne. To najpopularniejszy jej substytut.
Świadomość konsumentów napojów energetycznych i izotonicznych stale rośnie. W związku z tym branża dąży do innowacyjności, która często skupia się na aspektach zdrowotnych, ale także i pobudzających.
Rynek napojów energetycznych w Polsce osiągnął w 2016 roku wartość ok 1 mld zł. Jest to stosunkowo młoda branża, aczkolwiek rosnąca w bardzo dynamicznym tempie i przynosząca coraz większe zyski dla producentów. Konsumenci sięgają po tego typu napoje, często zastępując nimi kawę, chcąc pobudzić organizm do działania.
Jak podaje serwis wiadomoscihandlowe.pl – z prognoz firmy doradczej KPMG Polska wynika, że w latach 2016-2020 globalny rynek napojów energetycznych będzie rósł w tempie około 7% rocznie. W Polsce jego wartość ma wzrosnąć o 500 mln zł do 2020 roku, osiągając pułap 1,8 mld zł. Kategoria ma potencjał – według deklaracji takie napoje pije obecnie 42% Polaków. Oznacza to, że w Polsce jest ok. 22 mln potencjalnych konsumentów, a tendencja jest wzrostowa.
Kluczem do zwiększenia liczby realnych konsumentów są zmiany w postrzeganiu energetyków. Duża część Polaków w ogóle nie pije tego typu napojów, uważając je za niezdrowe lub niesmaczne. Producenci idąc za potrzebami rynku, wprowadzają do sprzedaży napoje energetyczne w nowych smakach. Już nie tylko smak mojito, ale także smak pomarańczowy (Black), mandarynkowy (Red Bull), granat i czarna porzeczka, granat i limonka, mango i brzoskwinia (Tiger) czy poziomka (Energia).
Istotnym trendem w ostatnim czasie jest wzbogacanie napojów energetycznych o dodatki funkcjonalne, takie jak witaminy. Producenci zapewniają, że napoje zawierające np. magnez i witaminę B6 czy B12 zapewniają 100% dziennego zapotrzebowania organizmu na te składniki odżywcze.
Batony energetyczne kolejną grupą produktów z kofeiną
Nie łatwo jest zmienić przyzwyczajenia konsumenta do kawy i napojów energetycznych. Chcąc zaproponować coś innego i nie do picia, a do zjedzenia, olsztyńska firma Truders – producent takich marek jak Energia, Dr Milko czy Tony Twister, wprowadziła na rynek innowacyjny produkt – Energia Energy Bar, czyli energetyczny baton zawierający kofeinę. Produkt dostępny jest w dwóch smakach: kokosowy i orzechowy.
Główną zaletą Energia Energy Bar jest zawartość kofeiny. 50-gramowy baton zawiera 80 mg kofeiny co stanowi odpowiednik mniej więcej jednej puszki napoju energetycznego. Jest przy tym bardzo pożywny, gdyż pod warstwą pysznej czekolady znajdziemy mnóstwo wiórków kokosowych (białe opakowanie) lub orzechów ziemnych z chrupkami i karmelem (niebieskie opakowanie).
Czy batonem funkcjonalnym możemy zastąpić posiłek?
Baton Energia Energy Bar w swym składzie zawiera między innymi białko, a także węglowodany oraz witaminy i składniki mineralne. Dlatego oprócz dostarczania energii uwalnianej z szybko wchłanianych węglowodanów, pozwoli uzupełnić utracone substancje odżywcze. Z pewnością będą z niego zadowolone osoby o wysokich wymaganiach żywieniowych. Baton Energia Energy Bar świetnie sprawdzi się podczas treningu jako szybkie uzupełnienie utraconej energii i składników mineralnych, a także dla szybkiego zaspokojenia głodu czy konieczności wytężenia umysłu, jako zamiennik kawy – dzięki zawartości kofeiny.
Truders
5 koment.
Od tego roku mocno pozmieniało się w branży napojów energetycznych, w związku z zakazem ich sprzedaży dla osób poniżej 18 roku życia. Uważam, że to akurat dobry przepis.
Ciekawy artykuł na temat kofeiny i rynku energetyków w Polsce. Dzięki
Napoje energetyczne to duża branża. Rządzi Red Bull, ale nawet małe marki urwą swój kawałek tortu.
Te batony wyglądają bardzo apetycznie 😀
Bardzo wartościowy, tematyczny artykuł. Dzięki