Podróże szlakiem Radlera​

Warka Radler butelka

Już od 90 lat piwo typu Radler znane jest w całej Europie ze swych właściwości orzeźwiających. Od Hiszpanii po Słowację, od Irlandii po Szwajcarię, Radler spożywany jest równie chętnie przez mężczyzn jak i przez kobiety, niezależnie od pory roku. Jednak dopiero od tego sezonu Radler, którego godnym przedstawicielem jest Radler Warka – produkowana na bazie oryginalnej receptury monachijskiego browarnika – zagościł na dobre na naszych stołach.

Choć pierwsze wzmianki na temat receptury piwa typu Radler pojawiają się już w 1912 roku, to jednak za twórcę uznaje się właściciela monachijskiego pubu Franza Xavera Kuglera, który swój przepis opracował w roku 1922. Na przestrzeni 90 lat gatunek ten zdobył sobie wielu sympatyków w całej Europie. Za sprawą Grupy Żywiec, która w tym roku wprowadziła na polski rynek markę Radler – Warka, do grona wielbicieli tego napoju dołączyła również Polska. Dla smakoszy, którym przypadł do gustu polski Radler, proponujemy podróż poprzez Europę, w głąb innych gatunków i odmian, podróż Szlakiem Radler’a.

Naszą wycieczkę zaczynamy w Austrii, gdzie od 2007 roku dostępny jest Gösser Nature Radler, piwo w którym wszystkie składniki pochodzą z kontrolowanych upraw ekologicznych, a największą popularnością cieszy się pośród bywalców alpejskich kurortów. W 2011 dołączył do niego Gösser Natur Radler Kräuter, niefiltrowany z dodatkiem lokalnych ziół oraz Zipfer Limetten Radler z limonką.

Warka Radler puszka

Gösser’a polubili również wschodni sąsiedzi austriaków – Węgrzy, gdzie marka jest obecna od 2009 roku. Polubili tak bardzo, że w 2011 pojawiły się kolejne marki: Soproni Citrom oraz Soproni Narancs, idealne owocowe orzeźwienie dla spędzających wakacje nad Balatonem. Opuszczając Węgry kierujemy się dalej na południe ku znanym ze swojego uroku, dalmatyńskim wybrzeżom Chorwacji. Tam wśród urokliwych knajpek, przechadzając się nagrzanym w słońcu bulwarami Splitu lub Dubrownika, doskonałym dodatkiem do spaceru będzie buteleczka Karlovačko Radler Limun. Piwo dość słodkie, o lekko kwaskowym smaku i wyraźnej goryczce, smakuje w szczególności panom.

Kolejnym etapem naszej podróży jest Rumunia, gdzie możemy skosztować Ciuc Natural Radler, który nie zawiera sztucznych konserwantów i doskonale spełnia potrzebę naturalnego smaku. Wracając do kraju wstąpimy jeszcze na chwilę na Słowację, a tam klasyk wszechczasów, czyli Zlatý Bažant, piwo produkowane od 1969 roku w browarze w Hurbanovie, teraz w wersji Radler, czyli Bažant Radler Citón. Na naszej liście – pozycja obowiązkowa.

Gdy wakacyjne wędrówki będą już za nami, emocje towarzyszące podróżom opadną, a my zapoznamy się gatunkami Radlera z całej Europy, będziemy mogli w końcu wygodnie rozsiąść się w domowym fotelu z butelką polskiego Radlera od Warki i obiektywnie ocenić, który z poznanych smaków jest najlepszy. Znawcy tematu twierdzą, że nasz.

Grupa Żywiec

Dodaj komentarz

Twój email nie będzie widoczny w treści komentarza.
Wszystkie pola oznaczone * są wymagane.