Na zdjęciu: Bogdan Łukasik, szef rady nadzorczej Modern-Expo Group
Nowe technologie w handlu okiem eksperta. Przedstawiamy wywiad z Bogdanem Łukasikiem, szefem rady nadzorczej Modern-Expo Group, międzynarodowego producenta i dostawcę kompleksowego wyposażenia dla branży retail, między innymi regałów wysokiego składowania, boksów kasowych, POS, terminali paczkowych oraz wyposażenia chłodniczego.
Przegląd Handlowy: Rola technologii w handlu.
Bogdan Łukasik: Technologia wspiera tradycyjny handel. Z punktu widzenia klientów uatrakcyjnia, przyspiesza i ułatwia zakupy. Z perspektywy sprzedawców optymalizuje pracę i koszty, może przyciągnąć kupujących i wpłynąć pozytywnie na ich lojalność, ułatwia dostosowanie oferty do lokalnych warunków.
Obecnie na rynku funkcjonują różne technologiczne rozwiązania. Jednak nikt jeszcze nie potrafił ich zintegrować, by wzajemnie się uzupełniały i stanowiły niedrogie narzędzie do powszechnego zastosowania. Big data, Internet of Things, VR, AR same w sobie nie dają zbyt dużej przewagi konkurencyjnej. Ale połączenie wszystkich będzie rewolucyjne. Pracujemy nad tym, by tego typu rozwiązanie zaprezentować na targach w 2020 roku, jako element sklepu przyszłości.
Nowe produkty w branży wykorzystujące innowacyjne rozwiązania.
Dzięki pracy naszych ekspertów z Centrum Innowacji Modern-Expo mogliśmy niedawno zaprezentować inteligentną półką i chłodziarkę oparte o technologię smart.
Dążymy do wykorzystania neuromarketingu i big data w nowych rozwiązaniach dla handlu detalicznego. Staramy się myśleć całkowicie niestandardowo. Pracujemy nad sztuczną inteligencją, która może być wykorzystana na wielu polach, w tym w merchandisingu.
Obecnie, wraz z największymi producentami FMCG, pracujemy nad wprowadzeniem na światowe rynki najnowszych, przygotowanych przez nas inteligentnych produktów. Niebawem pełna linia naszych smart rozwiązań będzie wykorzystana przez największe światowe koncerny. Są to inwestycje obarczone dużym ryzykiem i wymagające dużych nakładów, ale jako lider branży nie boimy się nad nimi pracować.
W jaki sposób kupcy mogą zyskać na nowych technologiach w handlu?
Wykorzystanie nowych technologii w sklepie wpływa na jego rentowność. Inteligenta półka spełnia to zadanie, np. alarmuje o brakach produktowych. Jeżeli klient nie znajdzie konkretnego produktu na półce, to w 95% zrezygnuje z zakupów. Co więcej tracimy lojalność klienta – jeżeli raz nie znalazł produktu, będzie uważał, że go w danym sklepie nie ma.
Inteligentna półka dostarcza też informację producentowi. Obecnie praktycznie traci on kontrolę nad produktem w momencie dostarczenia go do sklepu. Kontrole przedstawicieli handlowych są ograniczone. Inteligentna półka może wykonywać to zadanie zamiast nich. To także narzędzie, które dostarczy mnóstwa dodatkowych informacji, np. jak konsumenci reagują na reklamę i działania marketingowe, a także jak na zakupy wpływa pogoda i lokalne wydarzenia. Dzięki temu producenci będą mieli wiarygodne dane, które pomogą w decyzjach, np. w których miejscowościach warto zorganizować promocję. To rewolucjonizuje zarządzanie towarem.
Czy postępująca automatyzacja zagrozi zatrudnieniu w branży handlowej?
Placówki handlowe muszą być dostosowane do oczekiwań konsumentów. Ponieważ klienci nadal oczekują obecności personelu, który będzie w stanie doradzić lub rozwiązać niespodziewaną sytuację, to o zatrudnienie w branży nie musimy się martwić. Automatyzacja na pewno usprawni działania pracowników i pomoże im w wykonywaniu obowiązków. Ale o ostatecznym kształcie zatrudnienia w sklepach decydują właściciele sieci.
Sprzedaż on-line i stacjonarna – konkurencja czy uzupełnienie?
Pomimo, iż sprzedaż on-line dynamicznie rośnie, nie wyprze tradycyjnego handlu. Mimo prognoz PlanetRetail RNG, że do 2023 r. zakupy online na świecie będą stanowiły ponad jedną czwartą globalnego łańcucha sprzedaży, w najbliższych latach większość sprzedaży nadal będzie odbywała się w placówkach handlowych. Ich przewagą jest bezpośredni kontakt klienta z produktem. W przestrzeni sklepowej prezentowane są towary, które konsument może dotknąć, obejrzeć, powąchać czy przymierzyć. Trzeba jednak zwrócić uwagę, że współcześni klienci oczekują też szybkich, wygodnych zakupów, personalizacji i intuicyjnej płatności. W efekcie, sprzedaż stacjonarna coraz chętniej sięga po środki właściwe dla e-commerce. Dzięki temu może lepiej dopasowywać się do zmieniających się wymagań współczesnych klientów. A oba sektory przenikają się i wzajemnie uzupełniają.
Wykorzystanie obu kanałów przynosi sukces przedsiębiorcom. Przykładem jest np. Grupa Alibaba (AliExpress), jedna z największych firm działających w branży e-commerce na świecie, która zdecydowała się otworzyć sklepy stacjonarne. Obsługują one lokalną społeczność w promieniu trzech kilometrów, gwarantując dostawę świeżych produktów w ciągu 30 minut, włącznie z ofertą gastronomiczną. Takie działania nie tylko generują obrót, ale zwiększają też lojalność klientów z kanału e-commerce. Ciekawym przykładem łączenia tradycyjnego handlu z e-commerce jest też rosnąca na popularności usługa click and collect (ang. kliknij i odbierz), w której konsument zamówienie składa przez Internet bądź aplikację mobilną, ale odbiera produkt w sklepie stacjonarnym.
Jest to wyraźny sygnał synergii, do której handel będzie dążył na różnych płaszczyznach organizacji przestrzeni – przez styl robienia zakupów po płatność. Wiąże się to zarówno z usprawnieniem procesu, jak i z obniżeniem kosztów. Rozumiejąc te uwarunkowania tworzymy dla detalistów, nie tylko meble i aranżację ekspozycji, ale gotowe, kompleksowe rozwiązania, dzięki którym zmaksymalizują swoje zyski.
Modern Expo Group